Jeżyk nocną porą

thCAMGU0C9

Ostatnio wieczorne spacery z psem są bogate w nowe doświadczenia. Na naszym osiedlu pojawiły się jeże. Jack jest zachwycomy obecnością małych kłujących, samołażących kulek. Radośnie je obwąchuje po czym biegnie podlać kwiatki. Dla mnie jeże są umileniem wieczornych spacerów. Po chwili, gdy pies zniknie z horyzontu, wysuwają ze swojego kolczastego schronienia ciekawe noski i zaczynają mi sie przyglądać. Potem tuptają w swoją stronę. Jest ich sporo więc sądzę, że niedługo osiedle wzbogaci się o spore grono małych kolczastych mieszkańców <3

Komentarze

Popularne posty