Sprężyna
Największe szczęście, które mi dajesz,
to szczęście, że Cię nie kocham.
Wolność
Wygrzewam się przy tobie
w ciepłej wodzie tej wolności
łągodna
łagodnością siły.
Czuła,
czujna jak sprężyna.
W każdym moim przytuleniu
jest gotowość odejścia.
Jak w ciele lekkoatlety
przyszły skok.
Anna Świerszczyńska
coś w tym jest... wiele prawdy. Prawdy podobnej to tego co czuję. Podoba mi się ten wiersz. Jak i inne świerszczyńskiej mimo ich dziwności.
to szczęście, że Cię nie kocham.
Wolność
Wygrzewam się przy tobie
w ciepłej wodzie tej wolności
łągodna
łagodnością siły.
Czuła,
czujna jak sprężyna.
W każdym moim przytuleniu
jest gotowość odejścia.
Jak w ciele lekkoatlety
przyszły skok.
Anna Świerszczyńska
coś w tym jest... wiele prawdy. Prawdy podobnej to tego co czuję. Podoba mi się ten wiersz. Jak i inne świerszczyńskiej mimo ich dziwności.
Dziwność? Nieeee, prawda pojmowana w indywidualny sposób.
OdpowiedzUsuńdziwnosc?oryginalnosc, wlasny sposob na wyrazanie mysli.
OdpowiedzUsuńjesli ten wiersz jest dziwny, to ja tez.bo go rozumiem...potrafie zinterpretowac.trafia do mnie.
koniec lania wody.