nocą napisane

nocą myśli są jak rozrywające się chmury, a marzenia wydają się bardziej rzeczywiste
-dosięgnijmy razem gwiazd-szepnę-pobiegniemy po tęczy, którą złapałam w dłonie dziś rano. Zobacz jakie ma piękne kolory... Razem się nią zachwyćmy.
-a gwiazdy?
-gwiazdy mogą poczekać-odpowiem i zagadkowo się uśmiechnę.
A wtedy nadejdzie świt.
Gwiazdy ukryją swój blask w promieniach słońca.
-A tęcza...?-zawsze masz tyle pytań pomyślę...
-patrz jak przenika przez moje palce...
jak drobinki piasku...
już jej nie ma...
przez chwile myślałam, że to jeszcze błysk jej zieleni, ale nie... to twoje oczy...
serce wybrało. A słońce oświetliło ścieżkę wśród bzów. Chwyciłam Cię za rękę i poszliśmy.
-żałujesz?
-nie
-A gwiazd?
-Gwiazd dosięgniemy jutro
i już nie pytał, a oczy jego się uśmiechały. I zastąpiły mi gwiazdy i tęcze

Komentarze

  1. ciepłe
    może dlatego że pisane pod cieplutką kołderką w nocy. Słowa i kształty są wtedy obłe, delitakne.
    kiedy to pisałam nie było to skierowane do konkretnej osoby ale teraz jak patrze na ten wiersz to wiesz z kim mi się kojarzy? ;)

    OdpowiedzUsuń

Prześlij komentarz

Popularne posty