to życie licealistki :)
Z soboty na niedzielę byłam na 18 koleżanki :) było super. Co prawda mój chłopak ze mną nie poszedł bo nie mógł :P ale i tak super się bawiłam :) Bo się okazało, że zaproszony był też mój kumpel Fiok (ze źródełka) a z nim się nie da nudzić. A do tego katsumi i koledzy fioka :) więc bawiłam się w super towarzystwie :) wytańczyłam się, wyśmiałam, wybawiłam i wogóle jestem happy. Tylko się nie wyspałam. No cóż impreza do 4 a potem nocowanie u katsumi :) ojej fajnie było
no pa
no pa
Też tak chcę:)
OdpowiedzUsuńa życie licealisty naprawdę nie jest takie różowe... ale co wy mozecie o tym wiedzieć :d
OdpowiedzUsuń... (cóż bym mógł więcej powiedzieć)
OdpowiedzUsuń18 nastki :D
OdpowiedzUsuńUwielbiam jeee :))
Ale kurde zostałam zaproszona 3 maja a mnie nie bedzie :( chlip ..
No ale pocieszam sie tym ze jeszcze nie jedna przedemna :)
Pozdrawiam i zycze wiecej takich udanych imprezek :*
:)
OdpowiedzUsuńTakie 18tki są najlepsze..!:]