heh

spanie do dwunastej jest faaajne :)
wczoraj miałam występ z dziewczynami, spiewanie tych piosenek przed widownią, całe przygotowania i czas jaki tamn spędziłyśmy (prawie do piątej) sprawiły że wróciłam tak wqykończona, że zasnęłam odrazu a objawy przeziębienia nasiliły się tak że nie mogłam mówić i się ruszać, więc zostałam w domku. Sam występ wyszedł całkiem nieźle :) i nawet publiczność się wkręciła i zaczęła klaskać do rytmu.
no to tyle na dziś :) buziaki

Komentarze

Prześlij komentarz

Popularne posty