czasem

zastanawiam się czy naprawdę byłabym szczęśliwsza z nim...
Dziś urodziny Matego... przegrałam dla niego od kumpla płytkę Ramsteina chciałam mu dać, przywitaliśmy się ale on jest taki obojętny. Powiedziałam, że chcialam dać mu prezent. Zenada. Grzesiek zaczął sie dopytywać, a co ja mam dla Matego to mu powiedziałam, wogóle pisał fajnie. Się przekonałam i na następnej przerwie Mate dostał płytkę.
Emi (znana ze swego cynizmu, który zresztą bardzo lubię)stwierdziła, że "TAK WAŻNY DZIEŃ" jak urodziny Matego powinien być zaznaczony w kalendarzu na czerwono :D hehe
buźka

Komentarze

  1. Witaj!!! dziekuje za odwiedziny....widze ze jest sporo lektury i mam zamiar sie tu troszke zadomowic.....pozdroffki papa

    OdpowiedzUsuń

Prześlij komentarz

Popularne posty