"Jaki był ten dzień?

co darował co wziął czy mnie wyniósł pod niebo czy rzucił na dno jaki był ten dzień czy coś zmienił czy nie czy był tylko nadzieją na dobre i złe..." cały dzień chodzi mi po głowie ta piosenka. Ciekawe czemu. Postanowiłam znowu spróbować napisać opowiadanie. Dawno tego nie robiłam ale w najbliższych dniach może się pojawi... Co do pójścia za głosem serca, to nie wiem, zbyt często się zastanawiam czy dobrze robie i go nie słucham. To trochę głupie. Chyba powinnam się zastanowić czy go nie posłuchać choć raz i nie zrobić czegoś szalonego :)

serce szepcze
słodką piosenkę
podpowiada czyny
zna sens prawdy
zagłuszam jego cichy głos
by wszystko było dobrze
ale nie jest
i może nigdy nie będzie.
A przecież jestem szczęśliwa
więc w czym problem?

Komentarze

  1. http://akim.eblog.pl/19 stycznia 2005 09:29

    często nie doceniamy tego co mamy..zazwyczaj robi sie to dopero po stracie...szkoda ze tak jest...kiedys bylo w moim zyciu tak pieknie...nie doceniłam tego...teraz dopero wiec co straciłam...
    *ładny wierszyk/txt...
    pozdrawiam...

    OdpowiedzUsuń
  2. o .. :)
    widzę, że mojego opowiadanka nie pisałem na marne ;)
    Wiesz co ja zrobiłem? Usiadłem do kompa, otworzyłem 'nowy dokument word' i zacząłem pisać .. Wiedziałem tylko, że mają być wilki i że jeden z nich ma pójść szukać Raju [albo kilka z nich, ale wyszedł w końcu jeden :P] [przynajmniej próbować] Pisząc pierwsze zdanie nie miałem pojęcia co dać w następnym .. pisząc jedną wypowiedź nie wiedziałem, co odpowie ten drugi. To wszystko po prostu się działo, a ja to tylko pisałem ..
    Ty też tak spróbuj .. nie ma czego żałować. Nie przejmuj się, że nie wiedz dokładnie o czym, nie zastanawiaj się po co, po prostu zacznij. Pomyśl tylko jaki ma być główny bohater i jaki będzie punkt kulminacyjny [u mnie punktem tym było wyruszenie w drogę]
    Reszta jak dobrze pójdzie napisze się sama
    Jak chcesz, mogę Ci podrzucić jakiś pomysł ;)

    OdpowiedzUsuń

Prześlij komentarz

Popularne posty